Podczas grudniowej konferencji Gastroenterologia 2018 organizowanej przez Fundację im. dr Macieja Hilgiera i Health Project Management dużo mówiło się o problemach w leczeniu raka jelita grubego.
Jednym z najciekawszych wykładów podczas tego wydarzenia było wystąpienie dr Pawła Nurzyńskiego z Kliniki Onkologii i Hematologii CSK MSWiA Warszawa. Specjalista podkreślił fakt, że na przestrzeni ostatnich lat widać postęp w leczeniu tej ciężkiej choroby.
– Terapii onkologicznych związanych z leczeniem raka jelita grubego na świecie pojawiło się bardzo dużo. One jak widać przedłużają coraz bardziej Pacjentom życie. Pracuję od 1994 roku jako onkolog i terapie są coraz skuteczniejsze i coraz bardziej przedłużają życie, dają większy komfort funkcjonowania. Niestety, brakuje nam wciąż narzędzia dzięki któremu będziemy mogli powiedzieć, że Pacjenci dzięki naszemu leczeniu żyją tak samo długo, jak Pacjenci bez choroby nowotworowej. Jest to wciąż nasza bolączka – komentował doktor Nurzyński.
Lekarze nie mają dostępu do wszystkich nowoczesnych schematów leczenia. To kolejny smutny wniosek z codziennej praktyki lekarskiej.
– Leki takie jak Regorafenib czy Triflurydyna mogłyby być używane u większości chorych, którzy mają progresję w III czy IV linii leczenia. Niestety, w warunkach polskich refundacji w tym momencie nie mamy, czego bardzo żałujemy. Nie ma to może ogromnego wpływu na przeżycia, co trzeba powiedzieć uczciwie, ale w onkologii podkreśla się cały czas efekt składkowy. Każde lekarstwo zastosowane po sobie dokłada Pacjentowi kolejny miesiąc, miesiące, lata życia. Rejestracja leków, które pozwolą na przedłużenie chorym o kilka miesięcy przeżycia – daje nam więcej narzędzi, więcej możliwości – dodał onkolog.
Inne trudności w leczeniu?
– W wielu przypadkach podanie chemioterapii w takim, a nie innym składzie warunkuje, że Pacjent nie otrzymuje w kolejnej linii odpowiedniej terapii jaką chciałbym mu podać. Bo tak płatnik stworzył program terapeutyczny. W polskich warunkach te ograniczenia w programie terapeutycznym nie zawsze są oparte na jakiś badaniach naukowych, czasami są związane tylko z ograniczeniem dostępu – podkreślił specjalista.
Pełen materiał video z wystąpienia prof. Nurzyńskiego: